UKŁAD SŁONECZNY
Nasz Układ Słoneczny był kiedy obłokiem pyłowo - gazowym rozciągającym się prawie na pół biliona kilometrów. Niespełna pięć miliardów lat temu najprawdopodobniej wybuch niedalekiej gwiazdy spowodował, że przez obłok ten przeszły fale uderzeniowe. Obłok zaczął się kurzyć, a że się obracał - stawał się wolno wirującym dyskiem. Po kolejnych stu milionach lat w rodku dysku utworzyła się kula gazowa. Zaczęły w niej zachodzić reakcje termojądrowe - narodziła się gwiazda, nasze Słońce. W pozostałej częci dysku rodziły się okruchy skał i lodu, zlepiały się w coraz większe bryły, wyłapywały cząsteczki gazu, aż utworzyły się wirujące planety. Mniejsze, skaliste planety powstały bliżej gorącego Słońca, planety olbrzymy utworzyły się na mroźnych obrzeżach dysku.
SŁOŃCE
Wewnątrz Słońca można by zmiecić więcej niż milion planet wielkoci Ziemi. Jest ono olbrzymią kulą gazową, składającą się głównie z wodoru i helu. Wnętrze Słońca (jądro) stanowi "reaktor termojądrowy". Panuje tam tak wysoka temperatura i cinienie, że częć wodoru zmienia się w hel. Podczas tego procesu w każdej sekundzie miliony ton materii zmieniają się w energię, która dociera potem do nas jako wiatło i ciepło. Wodorowego paliwa wystarczy Słońcu jeszcze na najbliższe 5 miliardów lat. Energia z jądra przedostaje się przez obszar promienisty, a potem, razem z gazem, konsekwentnie płynie ku powierzchni Słońca, czyli fotosferze. Droga z jądra do fotosfery zajmuje ponad milion lat, ale potem wystarczy niewiele ponad 8 minut, by słoneczna energia dotarła w postaci wiatła i ciepła na Ziemię! Wokół Słońca nad fotosferą rozciągają się dwie otoczki gazowe - chromosfera i korona.
MERKURY
Powierzchnia Merkurego poznaczona jest kraterami. Są one pamiątkami zderzeń licznych brył skalnych z planetą wkrótce po jej powstaniu. Ponieważ na Merkurym nie ma atmosfery, nie ma też czynników atmosferycznych zacierających lady na powierzchni. Nieliczne atomy gazu tworzą wokół Merkurego jego egzosferę. Płaszcz pod skorupą składa się z - niegdy stopionych - skał. rodek planety zajmuje jądro - kula żelaza większa od naszego Księżyca.
WENUS
Wenus obraca się w odwrotnym kierunku niż Ziemia, a więc Słońce i gwiazdy wschodzą tam na zachodzie, a zachodzą na wschodzie. Widoku tego jednak nie da się podziwiać z powierzchni planety i to nie tylko z powodu zasnuwających niebo gęstych, pomarańczowych chmur dwutlenku siarki wydobywającego się z wulkanów. Atmosfera jest tam zabójcza: już po kilku sekundach człowiek usmażył by się w temperaturze 480 stopni Celsjusza, zostałby zgnieciony przez cinienie 90 razy wyższe niż na Ziemi, udusił się dwutlenkiem węgla i rozpucił w deszczu kwasu siarkowego!
ZIEMIA
Ziemia jest planetą życia. Dotąd nie stwierdzono występowania życia nigdzie indziej. Ziemia i jej atmosfera mają budowę warstwową, jak cebula. Atmosfera najbardziej zewnętrzna to egzosfera, poniżej w tzw. Termosferze jest kilka warstw jonosfery, potem mezosfera, stratosfera i troposfera.
Stratosfera zawiera ozon zatrzymujący szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe. Większoć zjawisk pogodowych zachodzi w troposferze.
Skorupa ziemska składa się z wielkich płyt unoszących się z na powierzchni płaszcza zbudowanego ze stopionej skały. Przesuwające się płyty zderzają się ze sobą, powodując powstawanie łańcuchów górskich i sfer trzęsień ziemi. Plamy gorąca w płaszczu osłabiają skorupę i powodują powstawanie wulkanów. Kiedy płyta odsuwa się znad plamy gorąca, wulkany wygasają.
MARS
Mars bywa nazywany Czerwoną Planetą. Rdzawą barwę nadają mu tlenki żelaza w skałach i regolicie ("glebie"). Rzadka marsjańska atmosfera nie nadaje się do oddychania - składa się głównie z dwutlenku węgla. Dawniej z wulkanów oprócz lawy wydobywała się para wodna, która skraplała się z deszczem, a powstałe w ten sposób rzeki żłobiły koryta na powierzchni. Dzi są wyschła, ale woda może być pod powierzchnią zamrożona. Na biegunach występują czapy lodu (zamarzniętej wody) i suchego lodu (zamarzniętego dwutlenku węgla). Na marsjańskim równiku latem bywa 10 stopni Celsjusza ciepła, ale noc jest mroźniejsza niż gdziekolwiek na Ziemi. Nie odstrasza to badaczy, mających nadzieję, że niedługo człowiek stanie na Marsie.
JOWISZ
Jowisz wiruje tak szybko, że wybrzusza się na równiku i spłaszcza na biegunach. Szybki ruch wirowy i ciepło z wnętrza planety powodują powstawanie silnych wiatrów, dzielących atmosferę na równoleżnikowe opadających lub wznoszących się gazów. Na tarczy Jowisza widać też cyklon o rednicy dwukrotnie większej nią Ziemia, zwany Wielką Czerwoną Plamą. Cyklon ten w ciągu szeciu dni wykonuje pełny obrót w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Ten huragan szaleje na Jowiszu od co najmniej 300 lat. Występujący na Jowiszu wodór i hel są gazami, z których zbudowane są gwiazdy. Grawitacja Jowisza jest jednak za słaba, żeby zgnieć ja wystarczająco mocno, by w rodku cinienie wystarczyło do zapoczątkowania reakcji termojądrowej. Największa planeta naszego Układu jest więc niedoszłą gwiazdą.
SATURN
Saturn okolony jest malowniczymi piercieniami zbudowanymi z drobnych okruchów lodu i pyłu, a każde takie ziarenko okrąża planetę jak miniaturowy księżyc. Saturn robi pełny obrót wokół swej osi w niecałe 11 godzin więc wybrzusza się na równiku i spłaszcza na biegunach pod wpływem siły odrodkowej. Atmosfera składa się głównie z wodoru i helu oraz bladych chmur amoniaku. Wichry wiejące na równiku z prędkocią 1800 km na godzinę są dwudziestokrotnie silniejsze od jakiegokolwiek huraganu na Ziemi. Po takiej burzy powstają jasne chmury, utrzymujące się tygodniami w górnych warstwach atmosfery. Największym księżycem Saturna jest Tytan. Jego gęsta atmosfera zawiera związki chemiczne podobne do tych, które umożliwiły powstanie życia na Ziemi przed prawie 4 miliardami lat.
URAN
Uran wiruje "leżąc na boku". Jest to wynik zderzenie z okresu powstania Układu Słonecznego. Planeta zachowuje się jak beczka przetacza wzdłuż orbity. Słońce "widzi" jej denko (biegun), potem boki i drugie denko (drugie denko). Kiedy na jednym z biegunów ukazuje się Słońce - pozostaje na niebie przez42 lata, zataczając kręgi najpierw nisko nad horyzontem, a potem wędrując spiralą coraz wyżej. Po 21 latach wisi prawie w zenicie, przez następne 21 lat obniża się spiralą do horyzontu i wreszcie zachodzi na 42 lata.
NEPTUN
Neptun zawdzięcza swój błękitny kolor metanowi. Ten sam gaz nadaje też niebieskie zabarwienie Uranowi. Neptun jest najbardziej wietrzną planetą Układu Słonecznego. Ze wschodu na zachód wieją tam wichry z prędkocią 2200 kilometrów na godzinę. Sonda Voyager 2 i Kosmiczny Teleskop Hubble'a zaobserwowały chmury i ciemne plamy w górnych warstwach atmosfery. Utrzymują się one zwykle najwyżej przez kilka dni. Voyager 2 odkrył wokół Neptuna cztery blade piercienie oraz nowe księżyce.
PLUTON
Na Plutonie nawet w dzień jest ciemno, bo Słońce jest bardzo odległe. Na niebie stale widać księżyc, Charon, z którym Pluton kręci się wokół wspólnego rodka masy. Oba składniki tej "podwójnej planety" oddalone są od siebie zaledwie 20 000 km. Pluton ma bardzo rzadką atmosferę zbudowaną głównie z azotu, tlenku węgla i metanu. Kiedy Pluton jest najbardziej oddalony od Słońca, atmosfera zamarza i pokrywa powierzchnię planety szronem. Pluton jest upstrzony janiejszymi i ciemniejszymi plamami. Zmiany ich położenia mogą wynikać z przewiewania metanowego niegu z miejsca na miejsce. Charon jest dwa razy mniejszy od Plutona i pokryty zmarzniętą wodą. Czy za orbitą Plutona znajdują się jeszcze dalsze planety? Wprawdzie rozciąga się tam obszar sporych ciał niebieskich, ale żadna nie jest prawdziwą planetą.